niedziela, 24 czerwca 2012

Agentka

W ubiegłym tygodniu miałem niewątpliwą przyjemność "zwywiadować" Manuelę Gretkowską! Niezwykła osoba, niezwykłe spotkanie. Poniżej zamieszczam fragment rozmowy z Nią. Całość ukaże się wkrótce w "Gazecie Jarocińskiej", a później - dłuższa wersja - na portalu www.jarocinska.pl :)) Zapraszam do lektury!




Pamiętam, jak pani tworzyła Partię Kobiet. Trzeba się było rozliczać z każdego kawałka zużytego papieru toaletowego, rozliczyć z każdej zaparzonej herbaty…


Tak, bo partia jest konkurencją dla tych, którzy władzę już mają, więc nikt tego nie ułatwia. W innych krajach unii łatwiej się obywatelom zorganizować. W Polsce prawo wyborcze jest po to, by wybierać już tych, co są, utrudniać wejście nowym pomysłom. Opisałam te absurdy w „Obywatelce”.


Profesor Środa powiedziała kiedyś, że wystartuje w wyborach prezydenckich. Pani by nie chciała?


Ja?! Nigdy! Nie nadaję się. Jestem artystką, potrzebuję wolności, a polityka to służba 24/24. Kobieta prędzej czy później obejmie ten urząd, ale nie artystka. Na Litwie był organista, w Czechach - poeta. To były wyjątkowe sytuacje. Nasza demokracja się zmienia, potrzeba profesjonalistów. Artyści mają żółte papiery, różowe okulary, mają przez nie wizje, natomiast wykonanie lepiej zostawić np. profesor Środzie. 


Pani ma dziś czarne okulary. 


Bo przyszłam na wywiad, a wywiadowcy i agenci mają ciemne.




Cała rozmowa TUTAJ.




Blogger Wykop Śledzik Gwar.pl Mixx DesignFloat Buzz It StumbleUpon Digg! Delicious BlinkList Yahoo! Buzz Furl Technorati Simpy Spurl Reddit Google Bookmarks Twitter FaceBook email this

czwartek, 7 czerwca 2012

Wyróżnienie za artykuł

Chciałbym się podzielić dwiema radosnymi wiadomościami. Pierwsza - otrzymałem wczoraj wyróżnienie w konkursie Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za tekst „Jestem dawcą szpiku i mam się świetnie”. To już drugie docenienie mojego artykułu - na początku lutego zostałem laureatem ogólnopolskiego konkursu SGL Local Press. 


Druga wiadomość, chyba jeszcze lepsza - dzwoniłem do Poltransplantu, gdzie powiedziano mi, że biorca szpiku czuje się dobrze! Bardzo mnie to cieszy.


Fot. Dariusz Fijołek

Fot. Dariusz Fijołek





  Blogger Wykop Śledzik Gwar.pl Mixx DesignFloat Buzz It StumbleUpon Digg! Delicious BlinkList Yahoo! Buzz Furl Technorati Simpy Spurl Reddit Google Bookmarks Twitter FaceBook email this

czwartek, 8 marca 2012

Dość mężczyzn!

Napisałem dziś na stronie Radia TOK FM prowokacyjny tekst wzywający mężczyzn do oddania Polski kobietom. Wpis odniósł sukces, trafił na główną stronę portalu. Ciekawe były na niego reakcje. Nazwano mnie oszołomem. „Taka ci Polska niemiła?” - pytano. Wiele było głosów, że tego tekstu nie mógł napisać mężczyzna. „Jakaś nawiedzona feministka podszyła się pod mężczyznę (…) myśląc, że my mężczyźni damy się na to nabrać. Gratuluję pomysłu nawet, jeśli był prymitywny” - przeczytałem w komentarzach. Radzono mi też, żebym się ogarnął, bo w przeciwnym razie czeka mnie zagłada. No cóż… Feminiści nie mają łatwo…


Wszystkie komentarze można przeczytać TUTAJ.


A to mój tekst:


Dość mężczyzn!


Są wszędzie. W korporacjach, za ołtarzami, na mównicach, przy korytach… I co z tego wynika? Nic. A, przepraszam! Orlikami nasrane po całym kraju.


Edukacja - kuleje. O służbie zdrowia nawet nie wspomnę - tu, mam wrażenie, doszło już do amputacji kończyn. Brakuje żłobków i przedszkoli. Kobiety zarabiają ok. 20% mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach. Pociągi - sami państwo wiecie - stare, brudne, śmierdzące. Jak jest gorąco, to się spóźniają i - oczywiście - nie można uchylić okna, bo wszystkie zablokowane. Jak pada śnieg też się spóźniają, ale za to nie domykają się drzwi, więc pasażerowie muszą siedzieć w futrach - grozi zamarznięciem. Nie finansuje się ani antykoncepcji, ani in vitro. Problemy są też ze znalezieniem pracy.


O przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie całkowicie się zapomina. 90% ofiar przemocy to kobiety i dzieci. Tu wrzucę kamyczek do mojego, lokalnego ogródka. Choć nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu w rodzinie działa już sporo ponad rok, to w dwóch gminach Ziemi Jarocińskiej (na pięć) nadal nie działają interdyscyplinarne komisje „antyprzemocowe”. W pierwszej komisję powołano niedawno, nie wiadomo, jaki jest jej skład i kiedy dojdzie do pierwszego zebrania. Co odpowiedziała mi szefowa ośrodka pomocy społecznej w Żerkowie (powiat jarociński), gdy zapytałem, kiedy dokładnie powołano komisję? - Nie wiem dokładnie, bo nie jestem w temacie - odpowiedziała, jakby nic się nie stało. (W tej samej gminie nie zatrudniono też żadnego asystenta rodziny, bo jak stwierdził burmistrz, nie ma takiej potrzeby.) Z kolei w gminie Jaraczewo (ten sam powiat) wójt na moje pytanie, czy w jego gminie występuje problem przemocy domowej, odpowiada rezolutnie, że „jest to bardzo prawdopodobne”. Zapewne dlatego komisji wciąż nie powołano.


Problemów, które codziennie nas (nie tylko kobiety) dotykają jest znacznie więcej. Mam wrażenie, że takim problemem są też mężczyźni, którzy zawłaszczyli kraj, zawłaszczyli najważniejsze stanowiska, a nawet język! Wyśmiewają psycholożki, ministry/ministerki, filolożki, marszałkinie, feministki… Wyśmiewają po prostu kobiety.


Sami nie oferują niczego w zamian. Codziennością są więc: niekompetencja, układy, lenistwo (także umysłowe), chamstwo, prostactwo, infantylizm, nieuczciwość, ignorancja… I długo by tak można dalej wymieniać.


Z okazji Dnia Kobiet, jako facet, apeluję: Mężczyźni! Oddajcie Polskę kobietom!



Blogger Wykop Śledzik Gwar.pl Mixx DesignFloat Buzz It StumbleUpon Digg! Delicious BlinkList Yahoo! Buzz Furl Technorati Simpy Spurl Reddit Google Bookmarks Twitter FaceBook email this