wtorek, 6 grudnia 2011

Dziękuję!!!

Jakiś czas temu prosiłem Was o głosowanie na mojego bloga w konkursie "Polski Internet". Teraz chciałbym poinformować, że przeszedłem dalej w kategorii, w której decydowało jury. Bardzo mnie to cieszy. W kategorii, w której głosowali internauci - nie przeszedłem dalej... I jeszcze bardziej mnie to cieszy!!! Dlaczego? Bo mimo iż nie dostałem się w niej do finału, to i tak otrzymałem więcej głosów niż strona "Gazety Jarocińskiej", która jednak przeszła w swojej kategorii. To dzięki Wam! Wiem, że były Czytelniczki i Czytelnicy, którzy głosowali na mnie każdego dnia. To strasznie miłe. Jesteście zajebiści i dziękuję Wam! :)))

PS Polecam rozmowę, którą przeprowadziłem z nauczycielem - gejem na stronie www.REWOLUCJAwJAROCINIE.pl  :)


Blogger Wykop Śledzik Gwar.pl Mixx DesignFloat Buzz It StumbleUpon Digg! Delicious BlinkList Yahoo! Buzz Furl Technorati Simpy Spurl Reddit Google Bookmarks Twitter FaceBook email this

niedziela, 4 grudnia 2011

Emocje ze skutkiem śmiertelnym

Od czasu do czasu prawica ogłasza chęć powrotu do kary śmierci. Pomijam fakt, że ci katolicy tak wybiórczo i instrumentalnie traktują swoją religię, bo to jest „oczywista oczywistość”. Problem jest poważniejszy. A mianowicie - w Polsce bardzo popularne  jest zaostrzanie kar (dotyczy to nie tylko prawicowych polityków).  Ktoś dokona zabójstwa? Ktoś się znęcał nad zwierzęciem? Na wszystko lek jest jeden - zmiana kodeksu karnego.

Jak można przeczytać na stronie www.statystyka.policja.pl, liczba zabójstw spada. Między 1999 a 2002 popełniano ich ponad tysiąc rocznie. W 2004 było ich 980 i od tamtej pory ich ilość maleje. W ubiegłym roku dokonano 680 zabójstw. To - w porównaniu z rokiem 2001 - spadek prawie o połowę!

Ale czy te statystyki interesują prawicę? Nie. Bo w tym kraju rzetelne dane są nieistotne. Ważniejsze są emocje. Niestety. Łatwiej pokazywać palcem zwyrodnialców, rozbudzać w społeczeństwie emocje, grać nimi i żądać dożywocia czy kary śmierci niż podjąć realne działanie na rzecz zmniejszenia przestępczości. A jedynym skutkiem zaostrzenia kar jest uspokojenie własnego sumienia, bo na pewno nie spadek przestępstw.

Po co dbać o edukację i uczyć dzieci szacunku do zwierząt? Po co tworzyć programy resocjalizacji więźniów?

Więźniowie mogą pracować, kończyć szkołę średnią, a nawet studia! Mogą zakładać telewizje, kółka teatralne, mogą wydawać gazety. Ale po co się tym zajmować? Po co dbać o to, żeby nie łamano w więzieniach praw człowieka? Wiecie, że w więzieniu w Rawiczu skazanemu przysługuje zaledwie jeden prysznic tygodniowo?!

Od kilku lat jestem wegetarianinem. Mimo tego nie popieram zaostrzania kar za znęcanie się nad zwierzętami. Z obawy, że sądy będą jeszcze rzadziej skazywały za to przestępstwo z powodu „niskiej szkodliwości społecznej”. Nie chcę ulegać emocjom. Jestem zwolennikiem rzetelnej edukacji. Wolałbym, żeby państwo zainteresowało się losem zwierząt w Polsce, żeby uwrażliwiło na tę kwestię także sędziów.

Nie warto ulegać emocjom tylko po to, żeby mieć czyste sumienie. Lepiej podejmować mądre działania, które przyniosą realne skutki.



Blogger Wykop Śledzik Gwar.pl Mixx DesignFloat Buzz It StumbleUpon Digg! Delicious BlinkList Yahoo! Buzz Furl Technorati Simpy Spurl Reddit Google Bookmarks Twitter FaceBook email this